Klinika Przylądek Nadziei

Przylądek Nadziei – historia powstania Kliniki

Wcześniej klinika mieściła się w starym poniemieckim budynku – ze ścian odpadał tam tynk, stara winda często się zacinała, a na sufitach stale pojawiał się grzyb. Dzieci spędzały długie miesiące w warunkach, które zagrażały ich życiu. A przecież szpital staje się dla tych maluchów często drugim domem na wiele miesięcy.

Bujwida 44

Klinika Transplantacji Szpiku, Onkologii i Hematologii Dziecięcej we Wrocławiu, która mieściła się przy ulicy Bujwida 44, była w czołówce europejskich szpitali wykonujących ponad połowę wszystkich przeszczepów szpiku, przeprowadzanych u dzieci w naszym kraju. W ręce wyspecjalizowanej kadry medycznej, pod przewodnictwem prof. Alicji Chybickiej, co roku oddawało się dwa tysiące dzieci, które dotknęło nieszczęście choroby nowotworowej. Jednak stan przedwojennego budynku, mieszczącego powierzchnie szpitalne, znacząco utrudniał zarówno terapię, jak i rekonwalescencję małych pacjentów.

Ciasne sale, w których brakowało miejsc dla rodziców, brak oddziału poprzeszczepowego oraz ogólny stan szpitala, pozostawiały wiele do życzenia. Kondycji psychicznej podopiecznych i ich rodzin nie sprzyjało też bezpośrednie sąsiedztwo cmentarza. W budynku często dochodziło do awarii, a wykonywane na bieżąco drobne remonty były w stanie jedynie na chwilę poprawić komfort leczenia.

Przede wszystkim idea

To dlatego, z inicjatywy Fundacji „Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową” w czerwcu 2013 roku ruszyła budowa Przylądka Nadziei. Jednym z ważniejszych kroków w kierunku realizacji Przylądka Nadziei było podpisanie w styczniu 2010 roku umowy o współpracy przy realizacji inwestycji między przedstawicielami Fundacji, Uniwersytetu Medycznego i Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego. Na jej mocy Fundacja sfinansowała projekt budowy o wartości 2,5 mln złotych, a Uniwersytet Medyczny rozpoczął poszukiwania źródeł finansowania inwestycji ze środków Unii Europejskiej. Z Unii na budowę Przylądka udało się pozyskać 85 mln złotych dotacji, a dodatkowo do inwestycji Ministerstwo Zdrowia dołożyło 15 mln zł.

To dlatego, z inicjatywy Fundacji „Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową” w czerwcu 2013 roku ruszyła budowa Przylądka Nadziei. Jednym z ważniejszych kroków w kierunku realizacji Przylądka Nadziei było podpisanie w styczniu 2010 roku umowy o współpracy przy realizacji inwestycji między przedstawicielami Fundacji, Uniwersytetu Medycznego i Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego. Na jej mocy Fundacja sfinansowała projekt budowy o wartości 2,5 mln złotych, a Uniwersytet Medyczny rozpoczął poszukiwania źródeł finansowania inwestycji ze środków Unii Europejskiej. Z Unii na budowę Przylądka udało się pozyskać 85 mln złotych dotacji, a dodatkowo do inwestycji Ministerstwo Zdrowia dołożyło 15 mln zł.

Trzeba pamiętać, że Przylądek Nadziei to wyjątkowa inicjatywa. To nie tylko nowoczesny budynek szpitala, ale przede wszystkim idea, która zjednoczyła tysiące ludzi w całej Polsce. Fundacja „Na ratunek dzieciom z chorobą nowotworową” przeprowadziła największą w całym kraju społeczną akcję zbierania środków na rzecz Przylądka Nadziei. Dzięki temu udało się zgromadzić pierwsze 10 mln zł. Fundacja zorganizowała też kampanie społeczne, zachęcające do wsparcia nowej kliniki i dzieci, które będą się w niej leczyć.

W medialnych działaniach skierowanych na zebranie środków na budowę Przylądka Nadziei Fundację wsparła podróżniczka Martyna Wojciechowska, która została ambasadorką budowy.

„Kiedy pierwszy raz przekroczyłam próg starej kliniki na Bujwida, nie mogłam uwierzyć, że w Polsce w XXI wieku, leczymy dzieci w takich warunkach, z widokiem na cmentarz. Ale poznałam wspaniałe, dzielne dzieciaki i ich rodziców, z wieloma z nich się zaprzyjaźniłam, spotkałam niesamowitych lekarzy i pielęgniarki, którzy codziennie walczą o te małe, ale wielkie istoty. Bardzo wierzę w to, że atmosfera i nastawienie psychiczne potrafią leczyć w stopniu równie ważnym, jak lekarstwa. I tak to się zaczęło”.

– Martyna Wojciechowska

Przylądek jest już gotowy

Dzięki zaangażowaniu tysięcy ludzi z całej Polski, we Wrocławiu przy ul. Borowskiej udało nam się wybudować Przylądek Nadziei, który został otwarty 7 września 2015 roku.

Szpital jest bardzo przyjazny dzieciom. Jest mocno przeszklony, a wnętrza są słoneczne. Wszystkie sale są jedno i dwuosobowe, a na każdej z nich małym pacjentom mogą towarzyszyć rodzice. Jednak Przylądek to nie tylko piękne i funkcjonalne wnętrza. Najważniejsze jest to, że w tej nowoczesnej klinice lekarze będą leczyć małych pacjentów zgodnie z najnowszymi procedurami medycznymi.

Otwarcie tej najnowocześniejszej w Polsce kliniki przynosi Fundacji kolejne wyzwania. Fundacja realizuje teraz w Przylądku Nadziei wielki, unikatowy w skali kraju projekt Kliniki Mentalnej. Skupieni wokół niego specjaliści z dziedziny psychologii oraz znakomici pedagodzy wspierają małych pacjentów i ich rodziców w walce o zdrowie i życie. W żadnym polskim szpitalu nie było dotychczas tak kompleksowej opieki psychologicznej nad pacjentami. Fundacja wierzy, że takie profesjonalne wsparcie pozwoli dzieciom i ich rodzicom łatwiej przejść przez trudny czas walki z rakiem.

Opieką psychologiczną są też otoczeni lekarze i pielęgniarki, którzy pracują w bardzo wymagających warunkach, a od ich zaangażowania i umiejętności radzenia sobie ze stresem i ogromnym obciążeniem psychicznym zależy zdrowie i życie maleńkich dzieci. Takie wsparcie nie tylko zapobiegnie wypaleniu zawodowemu, ale wprowadzi najlepsze standardy współpracy z chorymi i ich najbliższymi.

POMAGAJĄ NAM

Nasi Darczyńcy

Nasi Partnerzy